Pani Danuta Gałuszka tworzeniem zabawek z siana i słomy zajmuje się wraz z mężem Marianem. Jest to obecnie ich główne źródło utrzymania.
Pani Gałuszka zabawki tworzy już od dziewięciu lat; sztuki tej nauczyła się sama. Podkreśla, że chciała robić „coś innego” niż drewniane ptaszki, z których słynie Stryszawa, a które były specjalnością także rodziny męża. Tak zrodził się pomysł na wykorzystanie siana. Tym samym stała się pierwszą w okolicy osobą tworzącą z siana. Zależało jej na tym, aby były to dzieła ekologiczne, naturalne, które „pachną jak się je przyniesie do domu”, ale wytrzymują nawet do kilku lat. Poza tym zaznacza, że siano jest u nich półproduktem, który zwykle się marnuje i w ten sposób znaleźli dla niego jakieś opłacalne zastosowanie.
Zabawki powstają poprzez odpowiednie (zależne od efektu, jaki chce się uzyskać) skręcenie i zawiązanie siana, wcześniej ususzonego. Gdy zostanie ono już uformowane, pani Danuta wykańcza swe dzieło, dodając np. oczy z nasion, grochu, kukurydzy czy fasoli, kokardki, kwiatki itd. Większość wykorzystanych materiałów pochodzi z jej własnego ogródka. Figury większych rozmiarów konstruowane są na bazie stworzonego wpierw szkieletu. Unika ich lakierowania, ale jeśli przeznaczone są na ozdobę ogrodu, to może to uczynić na życzenie klienta.
Zrobienie zabawki zajmuje jej stosunkowo niewiele czasu, chociaż oczywiście zależy to od rozmiaru – małe tworzy w zaledwie pięć minut, a te nieco większe przez 3-4 godziny. Figury naturalnej wielkości to zajęcie na 4 do 5 dni. Swoje zabawki tworzy tak naprawdę w każdej wolnej chwili, najczęściej gdy przysiądzie chwilę na swoim polu, pod drzewem. W obrębie domu funkcjonuje także mały warsztacik, gdzie państwo Gałuszkowie trzymają również siano i część zabawek.
Wzory wszystkich zabawek są oryginalne, ich własnego pomysłu. Tworzą głównie figury zwierzęce – koty, konie, zające, ptaki, jeże itp. (każde zwierzę można zrobić, jak twierdzi pani Danuta), charakterystyczne ‘włóczykije’ (zwane też ‘dziadkami’), a także ozdoby bardziej abstrakcyjne, np. serduszka. Pomysły na zabawki „same przychodzą do głowy” lub inspirowane są zbliżającymi się okazjami i świętami, np. Wielkanocą (zajączki), Dniem Matki (serduszka).
Państwo Gałuszkowie dla dzieci prowadzą zajęcia z tworzenia takich zabawek, głównie w ośrodkach wczasowych, sanatoriach, szkołach, przedszkolach, a także na piknikach i festynach. Pracują również z dorosłymi, w tym z osobami niepełnosprawnymi (w Tarnowskich Górach).
Działają także poza regionem, podróżując właściwie po całej Polsce. Ostatnio brali również udział w warsztatach organizowanych w ramach wesołego miasteczka w Katowicach. Każdy zainteresowany mógł wykonać swoją autorską zabawkę i potem zabrać ją do domu. Z kolei, na potrzeby programu telewizyjnego „Kocham Cię, Polsko”, wykonali Marzannę. Kilkakrotnie tworzyli także dzieła pełniące potem funkcję dekoracji, głównie w karczmach (m.in. w Żywcu) i restauracjach. Zajmowali się także pracą na zamówienie dla Cepelii.
Zabawki sprzedają głównie podczas festiwali, warsztatów. Sporadycznie pojawiają się także turyści, którzy kupują dzieła państwa Gałuszków bezpośrednio u nich w domu. Pani Danuta otrzymuje liczne zaproszenia na imprezy, na których ma okazję zaprezentować swoje prace; najbliższe odbędą się w Będzinie, a także w Rajczy.
Obydwoje należą do Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Współpracują z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Zawoi oraz z wojewódzkimi ośrodkami kultury w Katowicach i w Krakowie.
Pani Gałuszka bardzo lubi swoją pracę, nic w niej nie sprawia jej kłopotu – ceni sobie, wielokrotnie podkreślaną, ekologiczność swoich zabawek. Szczególną radość dają jej jednak zajęcia, które prowadzi z dzieciaczkami, niezależnie od tego, jakie zabawki robią. Umiejętności w rękodziele przejął po niej jej syn, który wraz z żoną otworzył małą firmę, rozpowszechniającą także zabawki z siana. Także pozostali synowie służą jej pomocą, posiadając już wprawę w tej trudnej sztuce.
Rękodzieła chętnie zaprezentują podczas zorganizowanych pokazów, a także poprowadzą warsztaty, szczególnie jeśli będą przeznaczone dla dzieci. Konieczny jest oczywiście wcześniejszy kontakt. W grę wchodzi jednak wyłącznie działalność poza domem i warsztatem. Jeśli chodzi o ceny zabawek, to wahają się one od 5 do 20 zł.
Informacje o twórczości państwa Gałuszków (w tym zdjęcia przykładowych zabawek oraz informacje dotyczące prowadzonych przez nich warsztatów) znaleźć można na stronie internetowej: www.ekosianko.yoyo.pl.
oprac. Marta Paszko, 2009 r.