Przygoda z rzemiosłem artystycznym w przypadku pani Bernadetty rozpoczęła się od malarstwa na szkle. Z czasem jednak w jej twórczości zaczęły dominować wyroby papierowe: kurki, filiżanki, kubki. Przy pomocy druta pani Bernadetta potrafi wyczarować z kawałka gazety podstawki, kubeczki i koszyki. Te ostatnie lubi robić najbardziej.
Tajników rzemiosła uczyła się od Rozalii Latko, przewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich w Klęczanach. Technika wikliniarstwa papierowego opiera się na dwóch materiałach: gazecie i kleju. Paski papieru nawija się na długi drut, następnie zsuwa i podkleja, aby się nie rozwinęły. Tak powstają jednakowej grubości rurki papierowe. Często trzeba je później zabejcować, aby zamaskować czcionki z gazet.
Inspiracji szuka w Internecie i w czasopiśmie „Wena”. Oprócz przedmiotów z wikliny papierowej, artystka wykonuje ozdoby świąteczne, głównie choinki ze zwiniętej tektury, ozdobione modrzewiowymi szyszkami. By choinkę można było zaliczyć do tradycyjnego wyrobu, nie może ona zawierać kolorowych ozdób.
Pani Bernadetta należy do Koła Gospodyń Wiejskich w Klęczanach, gdzie współpracuje między innymi ze swoją dawną nauczycielką, Rozalią Latko – artystki wspólnie przygotowują wystawy oraz konkursy. Przedmioty wykonywane przez panię Bernadettę można znaleźć w Gminnym Ośrodku Kultury Chełmiec.