„Drewno jest cierpliwe, milczy i poddaje się mojej woli” – mówi o swojej sztuce Adam Cichoński, rzeźbiarz ludowy. Specjalizuje się w tworzeniu świątków, krzyżyków, aniołów, a także figurek Żydów i postaci świeckich.
Z zawodu jest hutnikiem. Rzeźbą zajmuje się od lat 80., jest samoukiem. Znaczący wpływ na wybór rodzaju twórczości miała znajomość z innym rzeźbiarzem, Stanisławem Sochą, który tworzy monumentalne rzeźby ogrodowe. Pierwszymi pracami pana Adama były płaskorzeźby, wystawione potem w Domu Ludowym w Siemiechowie, w 1983 r. Odbiór wystawy był bardzo dobry, co zachęciło twórcę do dalszego tworzenia. Kolejna wystawa odbyła się w 1984 roku w tarnowskim klubie „Zachęta”.
Jak sam twierdzi, inspiracje czerpie z życia oraz natury. Cechą charaktystyczną twórczości pana Adama jest prostota i surowość wykonania, nie wprowadza też żadnych zmian w technice, co nie znaczy, że jego rzeźby są powtarzalne: artysta dba, aby każda praca była wyjątkowa, dlatego od lat cieszą się one dużą popularnością.
Pan Adam od 10 lat posiada przydomowy warsztat, w którym tworzy i w którym można go odwiedzić. Do pracy używa specjalnych dłut, swoje rzeźby wykonuje głównie z drewna lipowego oraz olchy i iwy. Te ostatnie pozyskuje z własnego lasu, lipę natomiast kupuje i sprowadza. To jego zdaniem najlepszy materiał do rzeźbienia. Lubi ozdabiać swoje dzieła, wprowadzać kolory. W tym celu używa bejc i lakierów wodnych.
Prace rzeźbiarza można kupić w krakowskich Sukiennicach oraz w kilku sklepach na Kazimierzu. Oprócz małych figurek Żydów, wykonał również dwie duże płaskorzeźby tychże postaci. Często bierze udział w spotkaniach organizowanych przez Dom Kultury w Gromniku. Co dwa lata jeździ na plenery, wcześniej udzielał się również na festiwalach i wystawach np. w Tarnowie, Nowym Sączu, Szczawnicy, Krościenku czy Krakowie. Brał udział w wielu konkursach, wystawę dyplomów można obejrzeć w jego małym warsztacie. Rzeźby pana Adama znalazły się także poza granicami Polski – w Niemczech, Holandii, Belgii, Stanach Zjednoczonych, a nawet w Arabii Saudyjskiej. Artysta prowadzi osobistą kronikę, w której kolekcjonuje notatki z wystaw, wydarzeń, podziękowania i pamiątkowe wpisy dotyczące jego twórczości.
Obecnie w okresie przedświątecznym Pan Adam ma bardzo dużo zamówień na szopki bożonarodzeniowe.
oprac. Katarzyna Pracuch
Otwarta pracownia
Pana Adama można odwiedzić w jego przydomowym warsztacie, należy wcześniej jednak umówić się telefonicznie. Rzeźby można zamówić lub nabyć zależnie od posiadanego w warsztacie w danej chwili asortymentu.