adres: | Jurgów 199 |
kod: | 34-532 Jurgów |
gmina: | Bukowina Tatrzańska |
powiat: | tatrzański |
tel. dom.: | 18 207 79 38 |
GPS: | 49.3406, 20.1393 wyznacz trasę |
Pan Franciszek Ciągwa z Jurgowa na Spiszu, jest stolarzem-bednarzem i kapelmistrzem miejscowej orkiestry dętej.
Pan Franciszek urodził się w 1961 roku w Jurgowie i tutaj spędził całe swoje życie. Z zawodu jest cieślą – stolarzem. Rzemiosłem artystycznym zainteresował się ponad dwadzieścia lat temu z powodów zarobkowych, kiedy to kolega namówił go do współpracy z Cepelią. Cepelia składała wtedy wiele zamówień, a produkty masowo były kierowane na polski rynek i rynki zagraniczne. Pan Franciszek dobrze wspomina te czasy i mówi, że było dużo roboty i dało się na tym zarobić. Z Cepelii otrzymywał wzory i sam dochodził do tego jak taki zamówiony przedmiot wykonać, czyli w zasadzie jest samoukiem.
Franciszek Ciagwa w swoim małym przydomowym warsztaciku wykonuje tradycyjne jurgowskie skopce, solniczki, cukierniczki, czerpaki i cebrzyki, małe beczki. Większej beczki nie zrobił już od lat, bo zamówień nie ma i nie bardzo ma miejsce do wykonywania tego typu rzeczy, jak by było to by robił. Teraz bednarstwo i stolarstwo jest to dla niego raczej hobby - „Jak jest czas to się dłubie”. Swoje wyroby, przeważnie, wykonuje ze olchy lub sosny. Klepki trzeba odpowiednio dociąć, tak żeby pasowały, a później dopasować ręcznie, założyć obejmy. Żeby otrzymać delikatnie czerwony odcień swoich wyrobów drzewo olchowe zapuszcza olejem jadalnym.
Mówi, że ciężko teraz zhandlować towar. Ale od czasu do czasu przyjeżdżają kupcy spod Gubałówki i kupują albo zamawiają coś na handel. Ale to niewiele. Wiec pan Franciszek zajmuje się przede wszystkim innymi rzeczami między innymi gospodarką i dba o miejscowy wyciąg narciarski.
Pan Franciszek jest człowiekiem zapracowanym, wiec nie bardzo ma czas na prowadzenie warsztatów czy pokazów. Z chęcią natomiast zaprezentuje swoje gotowe wyroby po poprzednim kontakcie telefonicznym.
oprac. Jakub Włodek, 2013