Galeria Drzewiej w Porębie Żegoty to wspaniałe miejsce dla miłośników kultury ludowej i rzemiosła. Panuje tutaj wyjątkowa atmosfera, a duszą tej galerii są Państwo Zofia i Edward Góreccy oraz ich syn - Krzysztof Górecki. Jako przedstawiciel młodego pokolenia, pan Krzysztof całym sercem zaangażował się w kontynuację rodzinnego dziedzictwa oraz przekazywanie swojej wiedzy podczas warsztatów zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
Krzysztof Górecki tworzy wszelkiego rodzaju zabawki ludowe, które obecnie doskonale wpisują się w trend “eko zabawek”: koniki, kaczki, kwiaty, kolorowe drewniane bryczki (tzw. “kolaski”), drewniane magnesiki na lodówkę z postaciami z bajek oraz najpopularniejsze obecnie - “pchacze”. Wszystkie zabawki mają charakter edukacyjny, są niezwykle barwne i często nawiązują do motywów folklorystycznych i baśni.
Poza zabawkami, tworzy również płaskorzeźby o tematyce sakralnej. W rodzinie Góreckich już od czasów pradziadka pana Krzysztofa istniała również tradycja tworzenia drewnianych ptaszków. Pradziadek był gajowym, stąd inspiracja ptakami i początek przygody z rzeźbieniem ich. Już trzecie pokolenie kontynuuje tą tradycję. Nie są to jednak typowe ludowe ptaszki o przejaskrawionej kolorystyce - są one bardziej naturalne, a kolory odwzorowane są według Atlasu Ptaków. Po tym jak Krzysztof Górecki je wyrzeźbi, maluje je własnoręcznie lub robi to jego mama.
Pan Krzysztof tworzy również wszelkiego rodzaju szyldy i napisy z drewna (np. do hoteli czy karczm) - takich zamówień obecnie ma bardzo dużo. Udało mu się nawet wykonać prawie 4 - metrowy szyld dla jednego z pensjonatów w Wiśle. Poza tego typu zamówieniami, pan Krzysztof rzeźbił również talerze do karczmy (które gotuje się w oleju tak, by nadawały się do podawania dań gościom).
Warsztat znajduje się na terenie gospodarstwa i Galerii Drzewiej. Jedno z pomieszczeń - bardziej “robocze”, z wszelkiego rodzaju maszynami: wyżynarkami różnego rodzaju i szlifierkami i polerkami, znajduje się w piwnicach domu. Drugi budynek przeznaczony jest bardziej dla gości galerii, którzy tutaj uczą się rzeźbić. Dłuta używane w warsztacie pochodzą od zaprzyjaźnionego kowala, a drewno (głównie lipowe), zamawiane jest głównie przez internet.
Rzeźbiarstwo pan Krzysztof ma we krwi - pasję przejął po swoim ojcu, Edwardzie Góreckim, który nauczył go wszystkiego związanego z tym zawodem. Młody twórca pracę z drewnem zaczął już w wieku 15 lat. Początkowo chciał zostać informatykiem, jednak zamiłowanie do rzemiosła przeważyło i zajął się tylko rzeźbieniem i zabawkarstwem. Tym, co przyciągnęło pana Krzysztofa do rzeźbienia to także możliwość uczestnictwa w targach i warsztatach co tydzień i spotykanie się z ciekawymi ludźmi. Już w wieku 24 lat mógł poszczycić się statusem Twórcy Ludowego i oficjalną legitymacją. Został zatem najmłodszym Twórcą Ludowym w historii Stowarzyszenia. Jest to nie lada wyczyn w tak młodym wieku, ponieważ jak wiadomo, status jest niełatwo uzyskać. Należy doskonale udokumentować swoją twórczość i osiągnięcia.
Bycie w Stowarzyszeniu Twórców Ludowych pomaga w uczestnictwie w wielu ciekawych wydarzeniach i targach. Galeria Drzewiej jest na takich wydarzeniach bardzo często. Pan Krzysztof pracuje w warsztacie przez cały rok, przygotowując zabawki i rzeźby po to, by przygotować się na wszelkiego rodzaju targi, np. na Małym Rynku i Rynku Głównym w Krakowie (co roku), w Lublinie, w Częstochowie czy Kielcach. W Wiśle (pod Muzeum Beskidzkim) wraz z rodzicami sprzedaje rzeźby już prawie od 20 lat. Ze względu na ilość zaproszeń na imprezy, często wraz z rodzicami rozdzielają się i prezentują w kilku miejscach jednocześnie.
Pan Krzysztof należy również do tzw. Beskidzkiej Piątki dzięki certyfikatowi na drewniane bryczki (zabawki). Jego prace zamawiać można zarówno osobiście, jak i przez stronę internetową lub mailowo. Często uczy również podczas warsztatów organizowanych w Galerii Drzewiej. Tutaj od wielu lat przyjeżdżają grupy turystów i zainteresowanych rzeźbą - nie tylko po to, by coś kupić, ale również nauczyć się rzeźbić i spędzić ciekawie czas na zielonym terenie gospodarstwa Góreckich. Należy tutaj wspomnieć, że w trakcie warsztatów uczestnicy mogą również odwiedzić mini - zoo, które znajduje się na terenie ogrodu, a także zobaczyć piękną kolekcję zegarów lub po prostu postrzelać z łuku w ogrodzie.
Krzysztof Górecki lubi rzeźbić wszystko - praca z drewnem daje mu ogromną satysfakcję. Z pasją kontynuuje rodzinne dziedzictwo. Jest dumny ze swojego statusu Twórcy Ludowego i rozwija dalej swoje umiejętności, by przekazywać je kolejnym pokoleniom.