Pani Małgorzata Kotarba od wielu lat specjalizuje się w tworzeniu gorsetów zagórzańskich. Zagórzanie to mała grupa etniczna górali, mieszkająca na terenie gminy i miasta Mszana Dolna, a także Gminy Niedźwiedź. Dzięki pracy i warsztatom, podczas których pani Małgorzata przekazuje innym swoją wiedzę, charakterystyczne wzory gorsetów zagórzańskich zostaną zachowane dla kolejnego pokolenia.
Jej przygoda z rękodziełem zaczęła się w 2001 roku, kiedy to pod koniec studiów postanowiła wraz ze swoją bratową zająć się chałupnictwem i szyciem gorsetów krakowskich do Sukiennic w Krakowie. Skąd jednak dowiedziała się jak robić gorsety? Jest to przecież nie lada wyzwanie i trzeba znać podstawy szycia oraz wzory. Całą wiedzę uzyskała od swojej bratowej, którą z kolei uczyła inna pani zajmująca się rękodziełem. Wówczas pani Małgorzata stwierdziła, że będzie to dla niej doskonałe dodatkowe zajęcie. Szycie gorsetów krakowskich nie było jednak na tyle opłacalne, ale wiedza nabyta przy okazji ich tworzenia przydała się przy odtwarzaniu wzorów zagórzańskich. Wzory i gorsety należało najpierw odnaleźć. Pani Małgorzata postanowiła poszukać po okolicznych domach starych gorsetów, które można naprawić, odrestaurować. Tak właśnie zaczęła się jej praktyka - poprawianie, uzupełnianie i odnawianie strojów.
Gorsety zagórzańskie charakteryzują się tym, że na czarnym, aksamitnym materiale (podszytym bawełną) wyszywane są stylizowane, różnokolorowe kwiaty (tylko koralikami - cekiny specyficzne są dla strojów krakowskich). Wzory mienią się feerią barw, są bogate i nieco inne niż typowe gorsety podhalańskie (gdzie charakterystyczny jest oset). Pani Małgorzata koraliki zamawia przez internet - u producenta czeskiego. Chińskie koraliki są za mało wytrzymałe, a z czeskich można stworzyć równe rządki i pracuje się z nimi o wiele szybciej. Czasami do gorsetów dodaje się perełki, cekiny jedynie sporadycznie. Gotowy gorset prezentowany jest na manekinie, który pani Małgorzata często zabiera ze sobą na warsztaty, które prowadzi. Pracuje w domu, w swojej sypialni urządziła osobny kącik do pracy przy gorsetach i tam kolekcjonuje wszystkie materiały potrzebne do szycia i ozdabiania.
Stworzenie stroju dla małej dziewczynki trwa ok. 1 miesiąca. Pani Małgorzata przyjmując zamówienia, stara się trzymać własnego, narzuconego sobie harmonogramu - gorsety wykonuje po pracy, a taki system pracy pozwala jej stale przyjmować zamówienia. Większy gorset na dorosłą osobę (np. dla pań z koła gospodyń wiejskich) może zająć do 2 miesięcy pracy. Wszystkie robione są na specjalne zamówienie, głównie dla członków zespołów regionalnych. Często prezentowane są wówczas podczas oficjalnych uroczystości w regionie. Kiedy pani Małgorzata widzi pięknie wyeksponowane gorsety na dziewczynkach idących np. w procesji Bożego Ciała , sprawia jej to ogromną satysfakcję. Właśnie dlatego zajmuje się rękodziełem - poza tym, że jest to praca uspokajająca i wyciszająca, ma w świadomości fakt, że zachowuje dla potomnych stare, tradycyjne wzornictwo i stroje.
Pani Małgorzata Kotarba chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi. Robi warsztaty regionalne w szkołach, jest członkinią Stowarzyszenia Zagórzańscy Pasjonaci i w ramach uczestnictwa w nim współpracuje z Bazą Lubogoszcz oraz lokalnymi agroturystykami. Prowadzi również warsztaty w ramach Zagórzańskich Dziedzin: “Gorset Zagórzański” oraz “Kreatywność po Zagórzańsku”. W zajęciach uczestniczą zarówno małe dzieci (wykonują prostsze prace: naklejają gorsety na czarnym kartonie, naklejają kwiatuszki), jak i te trochę starsze, które uczą się szyć. Pani Małgorzata uczy inne panie np. członkinie koła gospodyń wiejskich. Przy okazji takich warsztatów okazało się, że wiele osób ma stare stroje w swoich domach, dzięki czemu udało się powiększyć kolekcję starych gorsetów i portek. Dzięki pani Małgorzacie wiele z tych pań stworzyło potem samodzielnie gorsety do swojego zespołu regionalnego. Przekazywanie przez Małgorzatę Kotarbę wiedzy innym sprawi, że zagórzańskie gorsety nie będą tkwić na strychach zapomniane, a tradycyjne wzory będą trwać wciąż w świadomości mieszkańców regionu.
