Wydarzenia Małopolska » Spotkanie z rękodziełem. Otwarcie Szlaku Tradycyjnego Rzemiosła – relacja
Rzeźba w drewnie, koronka klockowa i robienie naczyń na kole garncarskim – swoich sił w tych i wielu innych sztukach i rzemiosłach, mogli spróbować wszyscy odwiedzający Skansen w Sidzinie 23 sierpnia, podczas Spotkania z rękodziełem. Otwarcia Szlaku Tradycyjnego Rzemiosła.
Pogoda do ostatniej chwili trzymała w niepewności, ale na szczęście, mimo że przez całe przedpołudnie niebo było zachmurzone, tylko trochę pokropiło.
Podczas imprezy można było przypatrzeć się rzemieślnikom i artystom przy pracy oraz wziąć udział w prowadzonych przez nich warsztatach. Koło Chałupy Bernasika garncarz, pan Edward Gacek, wszystkim chętnym pokazywał jak posługiwać się kołem garncarskim. Na stanowisku obok, pan Waldemar Kuniczuk prezentował jak wykonuje się, cieszące się ogromną popularnością odwiedzających, różyczki z metalu. Każdy mógł także samodzielnie wykuć metalowe płatki.
Na placu pomiędzy spichrzem a Chałupą Trutego, pan Józef Lasik rozstawił na swoim stoisku zabawki z drewna. Koniki i kaczuszki wzbudzały duże zainteresowanie i najmłodsi czasem z żalem musieli wypuścić je z rąk, ale najszczęśliwszym udawało się przekonać rodziców do zakupu. Najwięksi śmiałkowie brali dłuto do ręki i pod okiem pana Józefa próbowali wykonać własną zabawkę.
Obok, koronczarka, pani Magdalena Cięciwa, zachęcała do zapoznania się ze sztuką robienia koronki klockowej. Pod rękami pani Magdy klocki biegały szybko, chętne do wzięcia udziału w warsztatach panie musiały się znacznie dłużej zastanawiać, jak poprowadzić nitkę, ale w końcu udawało się wszystkim.
Pani florystka, Małgorzata Kochan, wykorzystując rośliny, które można znaleźć na wiejskich łąkach i w przydomowych ogródkach, stworzyła kompozycje równie piękne, jak z egzotycznych, cieplarnianych kwiatów. Po pokazie dziewczynki licznie obległy panią Małgosię i na wiklinowych wianuszkach tworzyły własne kreacje.
Wszyscy goście skansenu mogli także ozdobić drewnianą biżuterię, zrobić kwiaty i ozdoby z bibuły czy namalować obraz na szkle i drewnie. Panie koronczarki prezentowały wykonane przez siebie szydełkowe serwetki i obrusy, chętnym pokazywały także, jak nawlec oczka, aby z nitki powstały misterne wzory. Panowie Basiura i Starzec pomagali z kawałków drewna wydobyć kształty postaci. Popularnością cieszyły się też słomiane zwierzątka państwa Gałuszków.
Najmłodsi uczestnicy chętnie brali udział w konkursie plastycznym Małopolska oczami dzieci, którego rozstrzygnięcie już wkrótce na naszej stronie.
Panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Pisarzowej i z Sidziny przygotowały mnóstwo regionalnych przysmaków, można było spróbować między innymi kołacza sidzińskiego, pierogów z soczewicą, chleba ze smalcem czy wędzonych serów i wielu słodkości. Odbył się także pokaz pieczenia placków na blasze, które potem można było zjeść z masłem wykonanym przez tych z widzów, którzy zechcieli zmierzyć się z maselnicą.
W Chałupie Trutego sidzińskie stowarzyszenie Tradycja i Natura prezentowało wyroby swoich członków: świece z wosku, cuda z koronki czy kwiaty z bibuły.
Najwytrwalsi goście, mimo iż robiło się coraz chłodniej, zostali na wieczornym plenerowym pokazie filmu „Młode wino”, zorganizowanym przy współpracy z Kinem Agrafka i Kinem Letnim Wanda.
Fundacja NADwyraz dziękuje wszystkim, którzy pomogli nam w zorganizowaniu Spotkania z rękodziełem: pracownikom Skansenu, twórcom prowadzącym warsztaty, paniom z Kół Gospodyń Wiejskich, członkom stowarzyszenia Tradycja i Natura, władzom gminy Bystra-Sidzina i wszystkim, którzy wspomogli nas organizacyjnie oraz oczywiście gościom, którzy nie dali się przestraszyć pogodzie.