Pani Agnieszka jest absolwentką liceum plastycznego w Nowym Wiśniczu, ukończyła klasę ceramiki artystycznej w 2007 r. Jest kolejną osobą w rodzinie, która ukończyła tę szkołę. Obecnie sprzedaje swoje dzieła w ramach poszerzonej działalności jej dziadka-bednarza, Mieczysława Klimy, wykonuje także pamiątki, które chce sprzedawać turystom w sklepiku w Niepołomicach. Artystka ma w planach założenie własnej firmy.
Tworzy w pracowni, która powstała wskutek zaadaptowania starej stodoły. Jest tam kilka pomieszczeń, w których znajdują się narzędzia i piec do wypalania gliny. W jednym z pomieszczeń utworzono galeryjkę, w której pani Agnieszka prezentuje gotowe wyroby. Artystka współdzieli pracownię ze swoim dziadkiem, który o 40 lat posiada tutaj warsztat bednarski. Glinę przywozi w większych ilościach z Nowej Huty. Często ozdabia swoje wyroby szkliwem. Najbardziej lubi tworzyć ceramiczne laleczki, aniołki, pierroty. Często czerpie inspiracje z baśni i podań ludowych.
Artystka pracuje głównie na zamówienie. Oprócz wspomnianego wcześniej asortymentu wykonuje m. in. skrzynki pocztowe oraz ceramiczne numery domów. Dużą popularnością cieszą się również anioły, które można powiesić na ścianie.
oprac. Katarzyna Pracuch
Otwarta pracownia
Pani Agnieszka chętnie bierze udział w pokazach i festiwalach, uczestniczyła m. in. w „Agropromocji” w Nawojowej w 2010 r. Z przyjemnością zorganizowałaby warsztaty dla dzieci. Jej pracownię można zwiedzać właściwie o każdej porze dnia, należy się jednak wcześniej umówić telefonicznie.